Marka Essence gości u mnie nie tylko na blogu ale i w łazience już ładne kilka lat. Dlaczego? ponieważ uważam, że są to fajne kosmetyki w niskich cenach. Za dosłowne parę groszy mamy dobre produkty na które może sobie pozwolić każda z nas.
Czemu pisze dziś o tej marce? dokładnie 8 marca czyli w Dzień Kobiet udało nam się w raz z zaprzyjaźnionymi blogerkami rzutem na taśmę jeszcze spotkać i pogadać a mi udało się przywieźć dla dziewczyn właśnie parę kosmetyków od Essence.
Nasza paka zawierała lakier i osuszacz do paznokci, liner, błyszczyk, mascarę, kredkę do brwii, paletkę do konturowania i korektor czyli same dobroci;)
Ja osobiście jestem bardzo zadowolona chyba z każdego produktu i dużym zaskoczeniem okazał się dla mnie osuszacz bo fakt zwykły lakier osusza ekspresowo a przy okazji suche skórki na tym korzystają.
O tym secie do konturowania już pisałam , to już moje trzecie opakowanie i nie ostatnie . Produkt pięknie konturuje i świetnie współgra z kolorem mojej cery. Ja go uwielbiam.
Liner to dla mnie nowość i mega pozytywne zaskoczenie. To drugi produkt w pisaku który będę szczerze kochać robiąc kreski. Szczerze polecam.
Essence możecie dorwać w Hebe i Drogerii Natura. Mam nadzieję, że nie tylko mi ale i moim koleżankom produkty bardzo przypadły do gustu.
Ta marka zawsze przywodzi mi miłe wspomnienia...
OdpowiedzUsuńCieszę się ❤️
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń