Ostatnio w moje ręce trafiły letnie nowości marki Moov. Trzy lakiery hybrydowe oraz top i baza. A , że akurat moja baza wydawała już ostatnie tchnienia tym bardziej ucieszyłam się z niespodzianki. Kolory jakie do mnie trafiły to odwzorowanie imion żeńskich i nie będę ukrywała, że akurat Emma spodobała mi się najbardziej.
Dobrze się złożyło, że wpadła do mnie koleżanka więc od razu mogłam zabrać się do testów.
Od razu wiedziałam , że baza to moja faworyta. Ma nieco gęstszą konsystencje niż bazy jakie używałam dotychczas. Top za to jest mega błyszczący i po utwardzeniu końcowym przypomina szkło.
Pazy utrzymały się u koleżanki trzy tygodnie bez żadnego uszkodzenia. Dla mnie to mega wiadomość bo wiem, że są bardzo dobrej jakości. Co więcej zauważyłam, że płytka poaznokcia po serio daje rade.
Podsumowując serio spodobały mi się te lakiery, na #SeeBloggers mogłam podpatrzeć jeszcze szerszą gamę kolorystyczną jaką oferuje KONTIGO.
Kto testował ze mną? Jakie macie odczucia?
Bardzo podobają mi się takie kolory.
OdpowiedzUsuńmi też, na zywo jeszcze piekniejsze i serio nie ma z nimi problemu
UsuńJa niestety nie moge używać hybryd. Pazury mi po nich chorują.. a jak dodam jeszcze aceton przy zdejmowaniu, to płytkę mam do niczego, dopóki w całości nie odrośnie.
OdpowiedzUsuńo kurde;( ja miałam problemu dużer po Semilacu;/ ledwo doszłam do siebie takie uczulenie mnie dopadło
UsuńPrzecudny kolor :)
OdpowiedzUsuńwszystkie piekne!
UsuńSuper kolorki 😁
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEmma najlepsza :)
OdpowiedzUsuńtez tak mysle:D
Usuń