Czołem,
Nie byłam i raczej chyba nie będę fanką kolorówki z Avon. Jeśli chodzi o kosmetyki do makijażu to raz na milion cos mnie totalnie kupi ( i zazwyczaj jest to pomadka od Klaudii @clauczarnulkaa )
Liner srebrny który jest praktycznie niewidoczny ale wbrew pozorom może stanowić fajny lekki dodatek do makijażu oka. Ja dodałam go lekko na czarny liner i też wyglądała nawet całkiem , całkiem. Ale czy nabyłabym go ponownie? raczej nie ale co kto lubi.
Za to bardzo fajny jest tusz...ale z kolei ta szczoteczka nie koniecznie mi odpowiada. Ale ładnie oddziela rzęsy i efekt jest bardzo delikatny, taki jakbym to nazwała "licealny look". Nad nim sie jeszcze zastanowię;)
Kredka i błyszczyk to raczej nie są nie są moi faworyci i raczej nie będą. Błyszczyk używam raczej nawilżająco "po domu" ponieważ generalnie przy mojej jasnej karnacji wygląda niekoniecznie spoko.
Podsumowując nadal mam mieszane uczucia ale jak zawsze podkreślam to "co kto lubi"
JA kocham Avonowe perfumy - kolorówkę tak niekoniecznie....
Nie przepadam za ich kosmetykami, ale co kto lubi ;)
OdpowiedzUsuńJa akurat nie kupuję niczego z Avonu.
OdpowiedzUsuń